Przepis mojej teściowej. Prosty jak drut!
Składniki:
- 4 małe ostre zielone papryczki
- czerwony pomidor
- ½ cytryny (bez skórki, jeśli ktoś chce kwaśniej to całą cytrynę, jeśli mała)
- sól do smaku
- można dodać też garść swieżych liści kolendry i ząbek czosnku.
Wszystko zmiskować, podawać jako dodatek do ryżu.
Moja Mama podpowiada, że dodaje oliwy z oliwek.
Umma czy ten sos nadaje się do wszystkich rodzajów mięs? do pieczeni wieprzowej np też?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
pilotka
Haha, dobre pytanie do muzulmanki ;). Mysle, ze sos ten raczej nadaje sie jako dodatek do ryzu, do mies nie... Usune z posta.. My jemy z potrawa zwana siliq, przepis podesle na bloga wkrotce (ryz gotowany na mleku! plus kurczak). Dobre danie i dla malych dzieci.
OdpowiedzUsuńczyms w stylu takiego "sosu" jest tunezyjska harissa - pasta z chili, pomidorow i ewentualnie roznych przypraw i daje sie ja do wszystkiego takze do miesa
OdpowiedzUsuńWitaj... Umm Latifa..sos nadaje sie do wszystkiego .... no moze nie do dzemu, konfitur ... jest pyszny ... ja , nauczona bedac w Arabii... robie go i polecam do potraw mogacych byc" przyostrzonymi " pozdrawiam Bama
OdpowiedzUsuńDo Umm Hurajrah: Wedle mego gustu, Harisa smakuje zupełnie inaczej, miałam okazję jej skosztować, w Arabii mamy też oryginałki z Tunezji... Myślę, że jest raczej odmianą pasty, harisa jest b. gęsta i czy nie przyrządza się jej inaczej? Siostra mego męża przyrządza też z ostrych papryk, pomidorów i przypraw (nie można tego nazwać sosem) rodzaj dodatku - wspaniały do mięs, do przyostrzenia kanapki z serem feta, ale choć składniki podobne w smaku, konsystencji i metodzie przyrządzania zupełnie odmienny od powyższego popularnego sosu ;)
OdpowiedzUsuń