czwartek, 2 sierpnia 2012

balila - czyli ciecierzyca w roli głównej ponownie



I dostałam przepis na balilę. Oryginalną, taką jak się tu, w Arabii robi. 
Zrobiłam i zjadłam. 
Tylko mój Syn zasmakował, poza mną. 
A ich strata. 
Przepis podam za "chwilę";-) - tymczasem zabieram dzieci na plac zabaw. 
Jest 21:36. Pora na grzebanie w piasku idealna :). 

Po długiej przerwie :-) Oto przepis: 

Składniki: [to na porcje dla 2 osób]
  • · 1 puszka ciecierzycy lub  3/4 szklanki suszonej 
  • · 1 starta marchewka [duże oczka]  
  • · 1 ogórek - świeży [opcjonalnie, wypestkowany, starty j.w.]
  • · 1 ugotowany duży burak - starty tak samo lub w małe kostki pokrojony, ja wolę kostki - fajniej wygląda
  • ·  ostry sos [Tobasco lub w podobie]
  • · oliwa z oliwek
  • · kummun 
  • · sól 
  • · ocet naturalny


Jak to się robi:

1 - ciecierzyca suszona: umyć, namoczyć w wodzie odstawić na 8 godzin. Przepłukać, gotować w garnku do pod ciśnieniem - 1 godz., lub zwykłym - dodając 1 łyżeczkę sody oczyszczonej - przez co najmniej 2 godziny na małym ogniu.

2. Ciecierzycę z puszki podgrzać na małym ogniu w garnku o grubym dnie lub z teflonem w środku. Uważać, by się nie rozpadła :).

3. Ciecierzycę nakłądać do miseczek lub głębokich talerzy, warzywa [marchewkę, burak, ogórek] umieścić obok  w małych miseczkach  - jeśli chcemy by np. goście mogli dokonać wyboru dodatków, jeśli nie - od razu udekorować nimi ciecierzycę. )

4. Teraz - szczypta soli, skorpić octem [tu uwaga wedle upodobania, ale ocet musi być], posypać kumminem i teraz dodać ostrego sosu [u nas Tabasco]. Polać oliwą z oliwek - jeśli kto lub szczodrze. Z ilością przypraw można eksperymentować. 

Podawać na ciepło. Można zagryzać ciepłą pitą :). 

Uff. Nareszcie się udało :). 



34 komentarze:

  1. Uwielbiam ciecierzycę :) Przypomniałaś mi, jak dawno jej nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. czekam na przepis, wygląda cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio jadłam po raz pierwszy ciecierzycę i muszę przyznać, że jest na prawdę smaczna! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj, ciecierzycę znam i czasem ją gotuję i dodaję do makaronu i gulaszu // co do ciasta drożdżowego, to smakuje tak jak wygląda ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na przepis, sama robię hummus z ciecierzycy. Polecam, jest pyszny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze mówiąc to jeszcze nie jadłam ciecierzycy.

    OdpowiedzUsuń
  7. @ Helen, zawsze musi być ten pierwszy raz.

    DO wszystkich: Przepraszam, za opóźnienie, beznadziejna jestem zupełnie - ale odkąd Latifa poszła do szkoły budzę się o 5.20 ;) a kładę po 22. Postaram się wkrótce wkleić przepis.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy jeszcze nie jadłam ciecierzycy, aż wstyd. Twoja potrawa jest bardzo zachęcająca!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda świetnie, szczególnie mnie intryguje, bo uwielbiam ciecierzycę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam ciecierzycę - biorę przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja tam chętnie bym posmakowała takiego dania ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolorowe! wygląda super smacznie!

    PS Dziękuje za odwiedziny! Fajnie tu. Będę zaglądać częściej - obserwuje!

    OdpowiedzUsuń
  13. niezły orient :) podziwiam i coś sobie wyszukam z pewnością do spróbowania

    OdpowiedzUsuń
  14. Danie wygląda bardzo apetycznie:) Fajnie, że podaje się ją na ciepło. Z wielką chęcią spróbujemy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. ależ u Ciebie smaki :) z przyjemnością spróbuję arabskiej kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  16. mniam.. brzmi i wygląda bardzo ciekawie:D

    OdpowiedzUsuń
  17. chętnie bym spróbowała tego dania:)

    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiam cieciorkę ;) chętnie spróbuję :) Zdrówka i pogodnych świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie jadłam ciecierzycy, ale tak mnie zachęciłaś że chyba muszę spróbowac ją dostac i zrobić :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. wstyd się przyznać, ale nigdy nie jadłam ciecierzycy!

    OdpowiedzUsuń
  21. Dzięki za odiwedziny na moim blogi :)
    Zapraszam do siebie na ciacho a ja wpadam na ciecierzycę - która uwielbiam :)
    pozdr
    P.

    OdpowiedzUsuń
  22. wow.. wygląda genialnie;) Musze spróbować, na weekend w sam raz;)

    OdpowiedzUsuń
  23. wspaniała, zasmakuję i ja!

    OdpowiedzUsuń
  24. lubię ciecierzycę i saładka z niej musi być pyszna.

    OdpowiedzUsuń
  25. Przyjmij moja nominacje do Liebster Awards. Pozdrawiam i zycze milej zabawy :)) http://my-simple-cuisine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawa jestem jak te danie smakuję w całości:) Taka eksplozja smaków:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam ciecierzycę.
    Robię z niej sałatki i zupę. Jestem pewna, że wykorzystam Twój przepis.
    Przesyłam pozdrowienia z gorącej Polski.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. przepiękne fotografie, przepis rewelacyjny.

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo apetycznie ta sałatka wygląda! :) Dodawaj coś Kochana, ciekawe masz te przepisy! ;*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz - wszystkie czytam, lecz niestety - za co przepraszam - nie zawsze udaje mi się odpowiedzieć.