środa, 28 stycznia 2009

muhalla z daktyli



Słodkie danie na bazie daktyli, charakterystyczne dla Centralnego Regionu Arabii Saudyjskiej zwykle jedzone zimą, jak również podawane kobietom po porodzie przez wzgląd na właściwości odżywcze (zawiera witaminy, minerały, błonnik, tłuszcze) i czarny pieprz (!), który w odpowiednich ilościach korzystnie wpływa na "dojście do siebie" po porodzie. Danie dobre też dla dzieci, aczkolwiek dla nich dodaje się tylko szczyptę pieprzu.
Składniki:
  • 2 kubki daktyli (bez pestek), 
  • 2 kubki razowej mąki, 
  • ok. 2-3 kubki wody (jeśli daktyle są twarde, należy dodać więcej wody i moczyć je przez 1-2 godziny), 
  • roztopione masło, 
  • mielony czarny pieprz
Moja teściowa miesza daktyle z wodą drewnianą łyżką w garnku (można użyć miksera). Kiedy z daktyli wytworzy się gładka masa, dodaje mąkę i dalej miesza... Potem na niewielkim ogniu podgrzewa, non-stop kręcąc łyżką. Po okołu 12-15 minutach danie gotowe. Przed podaniem polewa się roztopionym masłem i posypuje czarnym pieprzem (ten w ilościach zależnych od preferencji). I się je.
Zdjęcie autorstwa siostry mego męża, potrawa specjalnie przez nią przygotowana i sfotografowana dla tych z Państwa, którzy interesują się kuchnią saudyjską.

3 komentarze:

  1. Proszę przekazać podziękowania i pozdrowienia dla siostry Pani męża za tyle starań:)PrZepis bardzo ciekawy a co ważne można go bez problemu wyprobować w warunkach domowych, myślę że i na polskie przeziębienia może być dobry:)
    wegeterianka

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje za podziękowania! Przekazałam wczoraj podczas wypadu na kawkę z szarlotką do parku :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. Komentarz przeniesiony z Bloga Arabia Saudyjska, gdzie przepis ten ukazał się, zanim blog Kuchnia Saudyjska się narodziła. Anonimowy pisze...

    ANONIM: 25 styczeń 2009: ojej ciekawe ale nie zjadłabym raczej.

    UMM LATIFA: Potrawa bardzo ciekawa w smaku, aczkolwiek nie nalezy do moich ulubionych.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz - wszystkie czytam, lecz niestety - za co przepraszam - nie zawsze udaje mi się odpowiedzieć.